piątek, 17 sierpnia 2012

Trochę więcej o LPS #1 + zdjęcie szerszenia.

Hello.

Dzisiaj napiszę trochę więcej o moim LPS #1.




Ma imię China (wiem, że powinno się czytać Czajna, ale ja wymyśliłam, że będzie się czytać Czina. Oj dziwna ja  = D), ma 18 latek i mimo iż nie jest pierwszej urody, to jest modelką w mieście moich LPS, w PetVillage. Dostałam ją 4.07.2012. Szła ze stanów i kupiona była na Ebay-u. Do dziś nie została rozpakowana. A dlaczego? Bo mi trochę szkoda. :c Rozpakuję ją i (niby) straci wartość. Wkurza mnie to. Dodatki ma trzy + czapeczka i narzutka (czy coś).





Tutaj logo. Ten kształt (obok napisu Littlest Pet Shop) z logo jest o wiele lepszy niż ten, którym jest China, no ale cóż. Jeszcze jak by ktoś się zastanawiał 'czym' jest China, to jest to chihuahua.


I to by było na tyle o LPS #1. 



Teraz zdjęcie szerszenia, którego wczoraj złapał i zabił mój dziadek.






Nie wiem czemu, ale był mokry...
I wiem, że nie zbyt wyraźne, ale szczegóły takie jak np. skrzydła, czy takie bordowe kreski, czyli nóżki widać.



Naraa.

2 komentarze:

  1. Odpakuj ją, przecież opakowanie możesz zachować, jak będziesz chciała ją sprzedać to włożysz do plastiku, przymocujesz nitkę i zakleisz. XDD Co lepsze - posiadanie LPSa w pudełku czy możliwość porobienia mu zdjęć w plenerze, pobawienia się nim, zabrania np. na wakacje? ;)

    OdpowiedzUsuń